Szlak:

Jaworze, Nałęże - Schronisko PTTK Na Błatniej

Dystans: 6.0 km
Czas przejścia: 140 minut
Różnica wzniesień: 508 m
Najwyższy punkt: 893 m n.p.m
Szlak:

Jest to pierwszy szlak turystyczny, który początkowo prowadził od byłego dworca kolejowego Jaworze-Jasienica przez Jaworze Nałęże na Błatnią i był wytyczony oraz konserwowany przez PTTK. Obecnie szlak rozpoczyna się z Nałęża, gdzie można dojechać autobusem PKS lub samochodem. Za pięknie przebudowanym kościółkiem znajduje się parking dla samochodów osobowych, gdzie można pozostawić samochód i wybrać się na pieszą wycieczkę na Błatnią. Od parkingu szlak biegnie w głąb doliny potoku Jesionka. Po przekroczeniu rzeczki, naprzeciwko Stanicy Harcerskiej skręcamy w prawo, rozpoczynając dosyć strome podejście przez las na grzbiet „Suchego Gronia" (Łazek) (713 m n.p.m.) Jeszcze przed szczytem z prawej strony dochodzi zielony szlak ze Skoczowa. Idąc dalej dochodzimy na Czupel (736 m n.p.m.), cały czas szlak łagodnie pnie się pod górę. Opuszczamy las i wychodzimy na grzbietową halę gdzie możemy odpocząć i podziwiać przepiękne widoki. Idąc dalej szlakiem mijamy Małą Cisową (828 m n.p.m.) następnie Wielką Cisową (877 m n.p.m.). Na zboczu Wielkiej Cisowej miniemy pomnik i krzyż upamiętniający śmierć (13 maja 1946 r.) partyzanta z grupy „Bartka" NSZ Edwarda Biesoka.

Po minięciu pomnika z prawej strony do szlaku czerwonego dołącza zielony szlak z Brennej. Podążając dalej mijamy miejsce gdzie dawniej stała Chatka Studencka, która w 1995 r. spłonęła oraz „Ranczo" z niedużą stadniną koni. W miejscu tym kończy się „Szklany Szlak" prowadzący także z Nałęża. Tutaj można się zatrzymać, odpocząć, posilić, a można też pójść dalej dochodząc do schroniska PTTK na Błatni. Kto jest spragniony pięknych widoków, podchodzi na szczyt (917 m n.p.m.), by z platformy widokowej podziwiać cudowne widoki.

Już początkiem XX wieku zauważono, że hala na szczycie Błatni byłaby atrakcyjnym miejscem pod budowę schroniska. jednak jako pierwsze wprowadziło zamysł w czyn niemieckie Towarzystwo Przyjaciół Przyrody z Aleksandrowic. W 1926 roku zostało wybudowane drewniane schronisko, które bardzo szybko stało się jednym z najczęściej odwiedzanych schronisk w Beskidzie Śląskim. Budowniczym schroniska był Jan Krechut z Jaworza.

W czasie II wojny światowej Niemcy zajęli schronisko do celów wojskowych. Pod koniec wojny budynek został zdewastowany przez cofające się wojska. Zaraz po wojnie zniszczone schronisko przejęło Polskie Towarzystwo Turystyczne z Bielska i Białej. Zostało bardzo szybko odbudowane, bo już w sierpniu 1945 roku zostało oddane do użytku. W latach 1959-1962 nastąpiła rozbudowa schroniska, ale już pod opieką cieszyńskiego oddziału PTTK. W drugiej połowie lat 60. doprowadzono energię elektryczną oraz zainstalowano centralne ogrzewanie, a także obiekt przykryto nowym eleganckim dachem. Schronisko położone jest na wysokości 891 m n.p.m.